"Max Kolonko" nie dziw się gdyż zgodnie z obowiązującym prawem inwestor czyli firma Kaufland, aby utrzymać ważność pozwolenia na budowę zobligowany jest do rozpoczęcia prac związanych z budową w ciągu 3 lat. Tj najpóźniej po 2 latach i 11 miesiącach musi zrobić pierwszy krok, np. wytyczyć geodezyjnie obrys budynku, po czym może sobie spokojnie przerwać budowę na kolejny 2 lub 3 letni okres. Dokładnie w tej chwili nie pamiętam. Następnie wyleją kawałek fundamentów i znowu mogą spokojnie przerwać budowę na kolejny okres. I tak można sobie budować w nieskończoność. Podejrzewam, że inwestor właśnie tak będzie prowadził tę budowę ze względu na to, że został do niej niejako zmuszony gdyż miasto chciało go wykiwać poprzez zmianę planu zagospodarowania dla tego terenu, tak aby nie można na nim było nic wybudować. Jak widać okazało się jednak, że firma Kaufland zatrudnia mądrzejszych ludzi od wszystkich urzędników naszego miasta, którzy uważają wszystkich innych za głupszych od siebie i prawem kaduka chcieli zmienić plan zagospodarowania dotyczący prywatnego w końcu terenu, tak aby nie był on zdolny do zabudowy bo im to akurat nie pasuje.
odpowiedz