Osiedle nie po myśli wojewody

Władze samorządowe Kościana wejdą w spór z wojewodą wielkopolskim. Wojewódzki Sąd Administracyjny rozstrzygnie, czy zgodne z prawem jest ustanowienie nazwy osiedla dla kilku budynków, które powstają na terenie dawnej fabryki mebli

W listopadzie ubiegłego roku Rada Miejska Kościana podjęła uchwałę w sprawie nadania nazwy dla osiedla. Rajcy przychylili się do propozycji włodarza miasta, aby nosiło ono nazwę Generała Władysława Andersa. Władze miasta uznały, że dla kilku budynków wielorodzinnych sensowniejsze będzie osiedle niż ulice.

Innego zdanie jest wojewoda wielkopolski. Rozstrzygnięciem nadzorczym stwierdził nieważność uchwały w sprawie nadania imienia osiedlu. Władze miasta są zdziwione takim podejście do sprawy. Rada Miejska Kościana zgodziła się na propozycję burmistrza, aby zaskarżyć decyzję wojewody.

- Wojewoda wielkopolski powołuje się na przepis ustawy o samorządzie gminnym, który mówi, że gmina ma prawo do nadawania herbu gminy, nazw ulic i placów będących drogami publicznymi lub nazw dróg wewnętrznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych. Osiedla nie są wymienione, ale wyinterpretowujemy to z przepisu mówiącego, że do zakresu działań gminy należą wszystkie sprawy publiczne, które nie są w kompetencjach innych organów. Nie ma w Polsce organu, który zajmowałby się nadawaniem nazw osiedlom – mówił wiceburmistrz Kościana Maciej Kasprzak. - Nie mamy wątpliwości co do tego, że jest taka możliwości. Dlatego będzie nam zależało na tym, żeby z panem wojewodą podyskutować na ten temat i poprosić sąd o rozstrzygnięcie.

Z informacji przekazanych przez developera wynika, że już w czerwcu – lipcu br. do nowych budynków mogą zacząć wprowadzać się mieszkańcy.

- Będziemy starali się zrobić wszystko, żeby mieszkańcy nie pozostawali w zawieszeniu i mogli się zameldować – zapewnił Kasprzak. (h)

GK4/2017

Już głosowałeś!