Kompletujemy „Szlachetną Paczkę”

Po raz czwarty zapraszamy do wspólnego przygotowania świątecznej paczki. Tym razem dla dwóch samotnych pań, które potrzebują pomocy.

To już czwarta paczka przygotowywana przez Studio Fabryka przy udziale gości portalu koscian.net. Liczymy, że i tym razem znajdą się chętni do dorzucenia się i sprawienia potrzebującym odrobiny radości na święta. Po raz pierwszy nie jest to paczka dla wielodzietnej rodziny, lecz dla samotnych osób.

- W tym roku staraliśmy się dotrzeć przede wszystkim do osób samotnych i chorych. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy w stanie odwiedzić wszystkich potrzebujących, ale dokonując wyboru rodzin staramy się zawsze kierować zasadą obiektywnej oceny sytuacji i kierować Państwa pomoc tam, gdzie według naszej najlepszej wiedzy jest ona najbardziej potrzebna i gdzie zostanie w najlepszy sposób wykorzystana – informuje jeden z wolontariuszy Szlachetnej Paczki z Rejonu Kościan.

My zapraszamy Państwa do wspólnego skompletowania paczek dla dwóch samotnie żyjących pań Urszul. Młodsza ma 57 lat, starsza 75. Szczegółowy opis potrzeb znajdziecie poniżej.

Możecie też sami wybrać potrzebujących i przygotować dla nich paczkę. Wszystkiego o akcji dowiecie się ze strony www.szlachetnapaczka.pl.

Chętnych do pomocy przy kompletowaniu paczek dla pań Urszul prosimy o kontakt na [email protected] lub telefonicznie pod numer 65 614 14 81. Paczkę kompletujemy tak jak poprzednio w biurze Studio Fabryka (Uwaga! Nowy adres: Kościan, ul. Szkolna 5). Liczy się każdy drobiazg!

Zachęcamy także do zaglądania na forum koscian.net, gdzie w temacie "paczka na święta" znaleźć można zdjęcia z poprzednich akcji i tegoroczne komunikaty.

Opis pań, dla których szykujemy paczki i ich potrzeb

1) Pani Urszula - 57 lat.

Samodzielnie prowadzi gospodarstwo domowe. Od paru lat zmaga się z tą ciężką chorobą Parkinsona, która postępuje i powoduje inne dolegliwości.

Szczególnie trudnym okresem jej życia była konieczność rezygnacji z pracy, by opiekować się chorą matka. W czasie opieki dowiedziała się o swojej chorobie. Pani Urszula może polegać wyłącznie na sobie, gdyż nie ma przyjaciół, a rodzina mieszka daleko.

Jedynym środkiem utrzymania jest zasiłek stały i pielęgnacyjny. Po odliczeniu kosztów utrzymania i leczenia pozostaje jej ok. 100 zł. miesięcznie. Pani Urszula często rezygnuje z zakupu leków na rzecz opłat i żywności.

Pani Urszula pomimo choroby wiele siły wkłada w dbanie o dom i ogród. Wśród najważniejszych potrzeb Pani Urszula wymienia wymianę uszkodzonej kuchenki gazowej oraz żywność i środki czystości.

Potrzeby:

- kuchenka gazowa ew. elektryczna

- żywność: herbata, kasza, cukier, konserwy mięsne, kawa, makaron, olej, konserwy rybne, ryż, mąka, dżem, warzywa w puszkach.

- środki czystości: proszek do prania, płyn do mycia naczyń, mydło/żel myjący, pasta do zębów, płyny czyszczące, szampon, szczoteczka do zębów

- materac (łóżko) ortopedyczny na choroby kręgosłupa

2) Pani Urszula - 75 lat.

Posiada wykształcenie medyczne, przez wiele lat była pielęgniarką. Starsza pani aktualnie mieszka sama w małym mieszkaniu. Pani Urszula ma problemy z poruszaniem się ze względu na złamanie biodra, które miała 3 lata temu. Ma bardzo poważną wadę wzroku.

Przez cały rok jadła chleb z dżemem, ponieważ nie stać jej było na nic więcej. Po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania oraz leków – miesięczny budżet pani Urszuli wynosi 507 zł.

Przez większość swego życia starsza pani pomagała innym – nie tylko jako pielęgniarka, ale także prywatnie. Wychowywała dwoje dzieci bratanka, który zmarł w młodym wieku, a matka dzieci porzuciła je po śmierci męża. Przez dziesięć lat opiekowała się schorowaną matką. Gdy mama zmarła, choroby zaczęły pojawiać się u pani Urszuli - lekarz przyznał, że wcześniej cała uwaga dzielnej kobiety była skupiona na matce i dlatego organizm tłumił własne choroby.

Pomimo samotności, problemów z poruszaniem się oraz postępującą wadą wzroku, pani Urszula wykazuje bardzo bohaterską postawę. Jest osobą życzliwą i z wiarą patrzy w przyszłość.

Pani Urszula najbardziej potrzebuje kuchenki gazowej, ponieważ obecna nie nadaje się do użytku. Poza tym w łazience nie ma grzejnika i jest zimno. Przydałby się chociażby mały grzejnik typu "farelka". Bardzo potrzebna jest także żywność.

Potrzeby:

- Kuchenka gazowa - obecna nie nadaje się do użytku

- grzejnik - "farelka" - w łazience jest bardzo zimno

- artykuły spożywcze - herbata, kasza, cukier, konserwy mięsne, kawa, makaron, olej, konserwy rybne, ryż, mąka, dżem, warzywa w puszkach.