Magazyn koscian.net

08 Sie 2017

Interes pod kamieniem

Kisił dziadek, kisił ojciec, kisi syn, a w lipcu ich kiszona kapusta i kiszone ogórki znalazły się w Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Wielkopolska. Promują nasz region w Europie. – Pilnujemy jakości naszych produktów od początku, czyli od zasiania ogórków i nasadzenia kapusty – wyjaśnia Szymon Bednarek, właściciel rodzinnego gospodarstwa z Nowych Oborzysk

Pomysł by promować i wspierać regionalne produkty, smaki i technologie ich wytwarzania  oraz uchronić je przed zalewem bylejakości  narodził się w 1995 roku w Szwecji i Danii. Lata pracy i powstała Europejska Sieć Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego. Zrzesza rolników,  przetwórców i restauratorów, którzy oferują produkty o charakterystycznym dla regionu  smaku i opartym na tradycji sposobie wytwarzania. By ułatwić mieszkańcom i turystom  znalezienie tych produktów na rynku, opatrzono je tym samym logo. To swego rodzaju znak jakości.
   
Wielkopolska należy do sieci od 2008 roku, i przyznała już certyfikaty 124 wytwórcom lokalnego smaku.  Jako pierwsza z powiatu kościańskiego prawo do logo, w 2011 roku,  zdobyła  Spółdzielnia „Nowa Droga” z Kurowa. Do sieci należy też Przedsiębiorstwo Produkcji Spożywczej „Frykas” z Kościana, Top Farms Wielkopolska – producent soków SOGO oraz spółka Bene z Lubinia – producent „Benedyktynki” . Od 11 lipca  region promuje też  Gospodarstwo Rolno – Warzywne Szymona Bednarka z Nowych Oborzysk.  Rodzina zajmuje się tradycyjnym  kiszeniem  kapusty i ogórków od ponad pół wieku.
   
- Moi rodzice zaczęli kisić  w 1965 roku. Sprzedawali to na targu w Kościanie i Śmiglu. Od 1976 roku ja prowadzę  gospodarstwo. Postawiłem szklarnie i folie, sadziłem pomidory i ogórki, ale cały czas – tak jak moi rodzice -  kisiłem – uśmiecha się Albin Bednarek. – Od 2014 roku gospodarstwo prowadzi syn Szymon z rodziną. Wprowadzili  tu nowego ducha…
   
Receptura nie jest tajna. Rodzina Bednarków kisi bowiem tak, jak robiono to w Wielkopolsce przynajmniej od dziesiątek lat. Kisi tylko to, co zbierze na własnym polu.  Na plantacji  - co podkreślają  Bednarkowie - do minimum ogranicza się używanie sztucznych nawozów i  środków ochrony roślin.  Obornik kupuje się u zaprzyjaźnionych rolników. Chwasty też usuwa się metodą ekologiczną.
   
- Po prostu, bierzemy z synową dziabki  i w pole.  Czego nie wyrwiesz, to będzie rosło. Prosta zasada – mówi Teresa Bednarek, mama pana Szymona.
   
Tylko w zeszłym roku rodzina ukisiła 6 ton ogórków i 120 ton kapusty.  W tym roku ogórków i kapusty ma być jeszcze więcej, bo zainwestowano w profesjonalne nawodnienie. Plantacja oferuje kilka odmian warzyw przeznaczonych do kiszenia.
   
- Przede wszystkim kisimy, a nie kwasimy – mówi poważnie Szymon Bednarek. - I kapusta, i ogórek poddawane zostają naturalnym procesom  fermentacji.  To bardziej czasochłonne, droższe i  niestety nie da się zatrzymać tego procesu, jak w przypadku kwaszenia chemią. Naturalnie,  kiszona kapusta nie jest biała, a lekko kremowa.  Co do smaku – polecam spróbować.  Oferujemy zdrowy, ekologiczny i tradycyjny produkt.
   
Swoje produkty rodzina sprzedaje w warzywniakach, sklepach mięsnych, restauracjom i stołówkom  w: Kościanie, Śmiglu, Czempiniu, Kurniku i w kilku punktach w Poznaniu. Ma około  25 odbiorców. Część kapusty kiszona jest na świeżo – codziennie jedna beczka, a część – pod specjalne zamówienie – leżakuje by kapusta była bardzo kwaśna.
   
- Kiszenie kapusty dla sklepów  trwa około dwóch tygodni. Tylko bardzo młoda kapusta kisi się zaledwie trzy dni – wyjaśnia Marta Bednarek. – Zaczynamy w czerwcu – kiedy z pola zbieramy najwcześniejsze odmiany, i kończymy w czerwcu, kiedy tniemy ostatnie główki ubiegłorocznej kapusty,  przechowywane w magazynie.
   
Ogórki siłą rzeczy kisi się tylko w tak zwanym sezonie ogórkowym. I kapustę, i ogórki kiszą w wielkich beczkach.  Nikt na bosaka kapusty nie ugniata, do tego służy ubijarka, ale dociska się ją tradycyjnie – wielkim, wyszorowanym do czysta kamieniem. Do wiaderek, znanych ze sklepów, produkty Bednarków trafiają tuż przed sprzedażą.
   
- Jesteśmy bardzo dumni z otrzymanego certyfikatu – mówi Szymon Bednarek. -  To znak jakości, który jednocześnie daje szansę  na promowanie  naszych kiszonek.  Mamy szansę prezentować je na różnych targach. Trafią do folderów reklamujących wielkopolskie smaki.
   
Certyfikat, co podkreśla, to jednak nie tylko powód do chluby, ale przede wszystkim zobowiązanie. Planuje w najbliższym czasie dofinansować swą małą, rodzinną przetwórnię, ale nie może zmienić procesu technologicznego produkcji, by nie stracić praw do logo. Lada tydzień logo Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Wielkopolska trafi na etykiety kwaszonek Bednarków.  (Al)

W gospodarstwie zgodnie pracują trzy pokolenia Bednarków: Albin i Teresa – nestorzy rodu, Szymon i Marta – aktualnie zarządzający gospodarstwem, oraz 10 letnia Amelia.  Fot. Alicja Muenzberg-Czubała 

    

GK 32/2017

Już głosowałeś!

Komentarze (7)

w dniu 09-08-2017 21:48:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Gorąco polecam,naprawdę- palce lizać! Pozdrowienia dla całej rodziny!

Gorąco polecam,naprawdę- palce lizać! Pozdrowienia dla całej rodziny!

w dniu 10-08-2017 08:09:41 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Podobno robią też dobry Bieber

Podobno robią też dobry Bieber

w dniu 10-08-2017 20:49:08 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Eko produkty regionalne i lakiernia samochodowa pod jednym dachem? Trochę mało to ekologiczne. Pozdrawiam

Eko produkty regionalne i lakiernia samochodowa pod jednym dachem? Trochę mało to ekologiczne. Pozdrawiam

w dniu 14-08-2017 14:21:14 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jak kapusta to tylko od nich☺

Jak kapusta to tylko od nich☺

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.22.249.158

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.