Magazyn koscian.net

15 Wrz 2015

Cmentarz niczyj

„Nie” dla możliwości przejęcia cmentarza ewangelickiego w Robaczynie mówią władze samorządowe Śmigla. Powód? Koszty utrzymania zaniedbanej, zabytkowej nekropolii. Gmina jest skłonna porządkować teren

Cmentarz ewangelicki w Robaczynie został założony przez Carla Aleksandra i jego żonę Eleonorę. Początkowo miało to być rodzinne mauzoleum właścicieli Starego Bojanowa, Nietążkowa i Robaczyna. Był użytkowany do 1945 roku. W latach sześćdziesiątych XX wieku był remontowany. Obecnie jest w ruinie. Praktycznie wszystkie nagrobki zostały zniszczone. Ich fragmenty znajdują się przy ceglanym murze, który otacza cały cmentarz. Przy bramie wejściowej do nekropolii znajdują się dwie kaplice. Są w złym stanie. Dają jednak pogląd na to, jaką perełką przed laty był ewangelicki cmentarz wpisany do rejestru zabytków.

Z rejestru gruntów wynika, że właścicielem cmentarza jest Ewangelicka Gmina Kościelna w Starym Bojanowie. Wspólnota już nie istnieje. Leszczyńskiej delegaturze Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu nie udało się ustalić jej następcy prawnego. Starosta kościański nie zgodził się na przejęcie cmentarza przez Skarb Państwa. Nekropolią zainteresowana nie jest również Parafia Ewangelicko-Augsburska w Lesznie. Urząd Ochrony Zabytków zaproponował przejęcie nieruchomości przez gminę Śmigiel.
Uchwała dotycząca nieruchomości w Robaczynie była przedmiotem obrad podczas sesji Rady Miejskiej Śmigla.

- Z tym cmentarzem będzie problem. Nikt nie chce się do niego przyznać. Z dyrektorem Muzeum Okręgowego w Lesznie próbowaliśmy zainteresować tym tematem wspólnoty w Berlinie. Nikt nie był tym zainteresowany. Kiepsko to wygląda. Ustaliliśmy nazwiska osób, których członkowie rodzin są tam pochowani. Nie są chętne, żeby uporządkować swoje groby. Problem będziemy mieli również z cmentarzem ewangelickim w Śmiglu – mówił radny Wojciech Adamczewski, który współpracował z Fundacją Polsko-Niemiecką.

- To już jest problem – stwierdził Wiesław Kasperski, przewodniczący Rady Miejskiej Śmigla. - Znaczna część mieszkańców na naszym terenie była narodowości niemieckiej. Zdajemy sobie sprawę z wartości historycznej i kulturowej tego miejsca, ale jako gmina musimy realizować inne zadania.

- Możemy ubolewać nad tym, jak ten cmentarz wygląda. To świadczy o nas – ocenił radny Sławomir Grzelczyk. - Z drugiej strony przejmowaliśmy od gmin ewangelickich nieruchomości. Nie chciały się ich pozbyć nieodpłatnie. Nie stać nas na utrzymanie tego cmentarza. Ten teren to studnia bez dna, znając podejście konserwatora zabytków.

Radni przychylili się do stanowiska włodarza gminy. Zdecydowaną większością głosów nie wyrazili zgody na przejęcie przez gminę działki, na której znajduje się zabytkowy cmentarz. Wiceburmistrz Śmigla Marcin Jurga zapowiedział, że gmina zabezpieczy w budżecie środki finansowe na coroczne bieżące prace porządkowe na cmentarzu. (h)

Gazeta Kościańska 36/2015

Już głosowałeś!

Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.126.80

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.